- Kategorie bloga:
Czwartek, 3 maja 2007
Km: | 53.69 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:46 | Km/h: | 19.41 |
yy no to tak dzień pełen przygód;] Rzeszów -> Budziwój -> Siedliska -> Lubenia -> Babica -> Babia góra -> Rzeszowa -> Lutoryż -> Boguchwała -> Zwięczyca -> Rzeszów
Wymyśliliśmy sobie, ze pojedziemy z nowinami (teraz już rojaxem ;])
Gdy dojechaliśmy na miejsce, zjedliśmy darmową kiełbasę xD PO pewnym czasie uznaliśmy ze czas sie zbierać :P I był sobie taki zjazd, nas dopal demon prędkości i pędziliśmy po kamolach około 50 km/h Gdy zjechaliśmy dostaliśmy telefon ze był wypadek :(:(:( Więc wracaliśmy się w górę (tak szybko to dawno nie podjeżdżałem :P)
I okazało się ze kolega Rafał zglebił :( I się mocno porozbijał :( No ale nic twardy z niego facet wiec się pozbierał i jechaliśmy około 10 km do rzeszowskiego szpitala. Miedzy czasie Włochaty przebił dętkę :P
Wypad spoko, ale najważniejsze, ze Rafałowi nic bardziej strasznego się nie stało szczęście:) w nieszczęściu :(
Wymyśliliśmy sobie, ze pojedziemy z nowinami (teraz już rojaxem ;])
Gdy dojechaliśmy na miejsce, zjedliśmy darmową kiełbasę xD PO pewnym czasie uznaliśmy ze czas sie zbierać :P I był sobie taki zjazd, nas dopal demon prędkości i pędziliśmy po kamolach około 50 km/h Gdy zjechaliśmy dostaliśmy telefon ze był wypadek :(:(:( Więc wracaliśmy się w górę (tak szybko to dawno nie podjeżdżałem :P)
I okazało się ze kolega Rafał zglebił :( I się mocno porozbijał :( No ale nic twardy z niego facet wiec się pozbierał i jechaliśmy około 10 km do rzeszowskiego szpitala. Miedzy czasie Włochaty przebił dętkę :P
Wypad spoko, ale najważniejsze, ze Rafałowi nic bardziej strasznego się nie stało szczęście:) w nieszczęściu :(